
#178 Mama kazała mi chorować – Julie Gregory
Książka z kategorii, którą nazywam “większość czytała, ale nie ja”.
Początek był ciekawy, a wręcz bulwersujący…
Jednak zabrakło mi tu wypowiedzi specjalistów, dialogu popartego większą liczbą danych. Jedynym wspomnieniem jest kilka zdań na początku książki.

Prawdziwa historia tragedii dziecka.
„Zawsze byłam chora. Chuda jak tyczka i delikatna jak suflet; łatwo dostawałam siniaków i szybko słabłam. W szkole dzieciaki pytały wprost, czy mam anoreksję. Nie miałam, byłam po prostu chora”.
Następny lekarz, następny gabinet, następny szpital. Tak wyglądało dzieciństwo Julie Gregory. Była wyjątkowo chorowita. Matka z niezwykłą energią usiłowała ustalić przyczynę: prowadziła córkę od lekarza do lekarza, domagała się kolejnych badań – nawet operacji na otwartym sercu! Ale specjaliści nie potrafili określić, co dolega Julie. Dziewczynka czuła się coraz gorzej – przez 16 lat, dopóki nie trafiła do rodziny zastępczej, a matka przed sąd. Ale dopiero osiem lat później Julie dowiedziała się, że jej matka chorowała na zastępczy zespół Münchhausena.
Zastępczy zespół Münchhausena to jedna z najbardziej złożonych, przerażających i okrutnych form znęcania się rodziców nad dziećmi. I najbardziej trudna do wykrycia. Polega na celowym wywoływaniu dolegliwości fizycznych i emocjonalnych u bliskiej, zależnej osoby przez jej opiekuna, najczęściej matkę.
Autobiografia Julie Gregory Mama kazała mi chorować to pierwsza relacja ofiary maltretowania przez matkę z zastępczym zespołem Münchhausena i bezprecedensowy opis cierpień dziecka przez lata wpędzanego w chorobę.
Podobne

#177 Rozgrzeszenie - Yrsa Sigurdardóttir
Może Ci się spodobać

#167 To tylko przyjaciel – Abby Jimenez
11 września 2020
#160 Dlaczego nikt nie widzi, że umieram. Historie ofiar przemocy psychicznej – Kim Renata
25 maja 2020